KGHM Zagłębie II Lubin
KGHM Zagłębie II Lubin Gospodarze
5 : 3
5 2P 3
0 1P 0
Górnik Polkowice
Górnik Polkowice Goście

Bramki

KGHM Zagłębie II Lubin
KGHM Zagłębie II Lubin
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
12'
Widzów:
Górnik Polkowice
Górnik Polkowice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

KGHM Zagłębie II Lubin
KGHM Zagłębie II Lubin
Brak danych
Górnik Polkowice
Górnik Polkowice


Skład rezerwowy

KGHM Zagłębie II Lubin
KGHM Zagłębie II Lubin
Brak dodanych rezerwowych
Górnik Polkowice
Górnik Polkowice

Sztab szkoleniowy

KGHM Zagłębie II Lubin
KGHM Zagłębie II Lubin
Brak zawodników
Górnik Polkowice
Górnik Polkowice
Imię i nazwisko
Hubert Urbański Trener
Waldemar Staniecki Drugi trener

Relacja z meczu

Autor:

kota73

Utworzono:

14.01.2016

    Już pierwsza akcja Zagłębia po rozpoczęciu gry kończy się objęciem przez nich prowadzenia. Później gra wyrównuje się, a w 2 minucie Kicia odbiera piłkę zawodnikowi Zagłębia i płaskim strzałem tuż obok prawej nogi bramkarza Lubina umieszcza piłkę w bramce. Jest 1-1. W 4 minucie Matwi po wznowieniu gry z autu strzela, lecz bramkarz Zagłębia broni, ale przy dobitce Kici jest bezradny. Prowadzimy 2-1! W 5 minucie Matwi w sytuacji „sam na sam” strzela obok lewego słupka bramki Zagłębia, a groźna kontra lubinian omal nie przynosi im wyrównania. W 7 minucie Zagłębie wyrównuje po akcji przeprowadzonej z prawej strony boiska i na przerwę schodzimy remisując 2-2.

    Drugą połowę grę w polu rozpoczęli Maksiu, Suli, Kazik i Dyko. W 9 minucie wiele szczęścia ma Czyżyk przy obronie strzału Zagłębia, a wcześniej z naszej linii bramkowej piłkę wybija Kazik. Przewaga zawodników Zagłębie rośnie i w 10 minucie zdobywają oni trzeciego gola, choć wcześniej Czyżyk obronił w sytuacji „1-1”. W 11 minucie dochodzi do zmiany powrotnej zawodników z pola. Chaosu pod naszą bramką nie udaje się opanować już do końca spotkania. I choć nasi zawodnicy zdołali jeszcze wyrównać na 3-3 po podaniu Matwiego z autu do Kici, to później grali tylko zawodnicy Zagłębia. Czwartą bramkę tracimy po zagapieniu się Kapiego, zaś piątą po strzale z wolnego w ostatniej minucie meczu, kiedy to mur trzech naszych zawodników przepuścił piłkę.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości