Rekord II SSA Bielsko Biała - Bongo Krapkowice

Powrót
Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała Gospodarze
5 : 5
2 2P 3
3 1P 2
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice Goście

Bramki

Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
40'
Widzów:
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice

Kary

Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice

Skład wyjściowy

Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała
Brak danych
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice


Skład rezerwowy

Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała
Brak dodanych rezerwowych
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice

Sztab szkoleniowy

Rekord II SSA Bielsko Biała
Rekord II SSA Bielsko Biała
Brak zawodników
Bongo Krapkowice
Bongo Krapkowice
Imię i nazwisko
Maciej Lisicki Trener
Wojciech Juszczyk Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

20.11.2018

Mecz na terenie aktualnego Mistrza Polski, co prawda z rezerwami, ale przyprawiał o dodatkowy dreszczyk emocji. Do Bielska Białej zawitaliśmy pełni nadziei i zmotywowani aby powalczyć o korzystny wynik. Pierwsze minuty spotkania to przewaga gospodarzy co udokumentowali zdobyciem bramki już w 5 minucie. To jednak tylko zmobilizowało Bongistów, którzy z każdą minutą zaczęli grać coraz lepiej. W 12 minucie do wyrównania doprowadził, mocnym uderzeniem z bliskiej odległości, Patryk Sowiński, a 4 minuty później wyszliśmy na prowadzenie za sprawą duetu Kamil Klimczak - Mateusz Suchodolski i bramce tego drugiego. Niestety chwile dekoncentracji, rozluźnienia spowodowały, że gospodarze szybko odpowiedzieli dwoma bramkami i na przerwę schodziliśmy przy wyniku 3:2 dla Rekordu. Druga odsłona spotkania zaczęła się idealnie dla nas. Już po minucie doprowadziliśmy do wyrównania. Dobrym podaniem popisał się Kacper Pindral, a premierową bramkę w Bongo zdobył Łukasz Bawoł. Remis jednak długo nie utrzymywał się na tablicy wyników, w ciągu kilku minut gospodarze dwukrotnie znaleźli drogę do naszej bramki i na 10 minut przed końcem Rekord prowadził 5:3. Ostatni fragment meczu był zdecydowanie najlepszy w wykonaniu Bongistów, a może bardziej precyzyjnie, byliśmy w tym czasie w końcu skuteczni. Najpierw Mateusz Suchodolski asystował przy bramce Kamila Klimczaka, a następnie skutecznie rozegrał akcję z Piotrem Sobotą, który tym samym zaliczył bardzo udany debiut, doprowadzając do remisu 5:5. Takim też wynikiem zakończył się mecz w Bielsku Białej. Na brawa zasługuje cała drużyna, która pokazała ogromna wolę walki, a także duże umiejętności czysto piłkarskie co pozwoliło wywieźć z bardzo trudnego terenu cenny punkt. Brawo Bongo!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości